Brodniczanin biega...

W tę niedzielę miałem wstać rano i zrobić swoje "wybieganie". Jak zwykle okoliczności nie sprzyjały i musiałem przełożyć trening na godziny późniejsze. Przy okazji stanowiło to przyczynek do dodania nowej dłuższej trasy wieczorową pora po Brodnicy. Po zrealizowaniu obowiązków rodzinnych i wyczekując zmierzchu wybiegłem mierząc dla Was (właściwie to mój garmin) kolejną trasę w świetle lamp miejskich. Zapraszam...

zdj.furniture.trendzona.com Korzystając z okazji zbliżających się świąt chciałbym złożyć wszystkim miłośnikom (i nie tylko) biegającego brodniczanina najserdeczniejsze życzenia. Oby te święta były dla Was odskocznią od monotonnego życia, a okraszone chwilą zadumy, fajnym żarciem i ciepłem domowego ogniska, pozwoliły wypocząć i nabrać ochoty do pokonywania kolejnych przeciwności zawodowych, rodzinnych czy sportowych. Wesołych Świąt! Oczywiście nie zapominajcie o treningu i wspieraniu biegającego brodniczanina. Bez Was ta strona nie miałaby sensu.

Mimo, że jeszcze nie ma śniegu to uprzejmie informuję o rozpoczęciu grudnia. Tradycyjnie ten miesiąc biegowy rozpoczął się kolejnym (jubileuszowym dziesiątym) Półmaratonem Świętych Mikołajów. Sporo brodniczaków w nim wystartowało. Zapraszam do przejrzenia...